Starosta Krzysztof Lis spotkał się z uchodźcami
W jednostkach Powiatu Szczecineckiego od początku trwania wojny w Ukrainie przebywało około 130 uchodźców. Powiat mógł liczyć na rządowe wsparcie w wysokości 40 zł dziennie na utrzymanie jednej osoby. Wraz z początkiem lipca zmieniły się zasady rzeczonej pomocy. Starosta Krzysztof Lis spotkał się z obywatelami Ukrainy, aby im je wyjaśnić.
Uchodźcy przebywają w Schronisku Młodzieżowym w Szczecinku i Domu Pomocy Społecznej w Bornem Sulinowie. Od samego początku swojego pobytu mogli liczyć na bardzo dobre warunki lokalowe i całodniowe wyżywienie. Ponadto samorząd powiatowy otoczył ich wsparciem psychologa, doradców zawodowych dzięki którym mogli szybciej znaleźć zatrudnienie oraz umożliwił naukę języka polskiego. Pod egidą LGD Pojezierze RAZEM utworzono specjalne konto ze środków którego finansowano m.in. zakup niezbędnych leków.
Powiat otrzymywał od strony rządowej dzienną dopłatę do jednego uchodźcy w wysokości 40 zł. Wraz z początkiem lipca zasady pozyskiwania tego rodzaju wsparcia uległy zmianie. Rząd będzie wypłacał środki jedynie na osoby starsze, niepełnosprawne, matki z co najmniej 3 dzieci i matki wychowujące dzieci poniżej 12 miesiąca życia. Wszystko po to, aby goście zza wschodniej granicy spróbowali się usamodzielnić. Warto dodać, że duża część uchodźców, którymi opiekuje się samorząd powiatowy pracuje i są w stanie sami się utrzymać. Tych jednak, którzy nie znaleźli zatrudnienia i nie zostali objęci rządowym wsparciem Powiat Szczecinecki nie zamierza zostawić bez pomocy. Będą mogli 10 sierpnia przenieść się do drugiego lokum przygotowanego przez samorząd powiatowy - schroniska przy ulicy Artyleryjskiej i pozostać w nim nieodpłatnie do 30 września. Ponadto zyskają możliwość wykupienia całodobowego wyżywienia w internacie ZS Nr 2 im. Warcisława IV. Osoby w wyjątkowo trudnej sytuacji będą mogły wystosować do starosty wniosek o dofinansowanie.